środa, 6 stycznia 2016

Paragonowy egzamin dla rządu Beaty Szydło

Od Nowego Roku zbieram paragony. Nie po to żeby wziąć udział w loterii paragonowej, nigdy w życiu niczego nie wygrałam! Paragony są mi potrzebne, żeby za kilka miesięcy sprawdzić jak na moje wydatki wpłynie polityka gospodarcza rządu. Kupuję stale te same produkty więc będzie to miarodajny wskaźnik. Dołożę jeszcze opłaty stałe, podatki itd. Lubię w ocenie opierać się na faktycznych danych. Bardzo jestem ciekawa wyniku. Na razie czytałam, że obniżono abonament telewizyjny - o całe 20 gr, ale nie mam telewizora:)
Bardzo jestem ciekawa wyniku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz