środa, 25 września 2013

Odczepcie się od Kościoła...

Słucham TOK FM od kilku lat, oglądam Fakty też od kilku lat, no i teraz mam naprawdę ochotę powiedzieć wydawcom: odczepcie się od Kościoła.

wtorek, 24 września 2013

Polak głupi i po szkodzie

Słucham komentarzy o umorzeniu śledztwa smoleńskiego. I mam swój komentarz; prezydent Komorowski poleciał z żoną na sesję ONZ do USA rejsowym samolotem. Pasażerowie obcokrajowcy dziwili się, to on nie ma swojego samolotu?
I ten fakt, nierozwiązania transportu najważniejszych osób w państwie, dla mnie świadczy o lekceważeniu przez państwo katastrofy smoleńskiej. Może to przewrotny argument, ale jeśli rządzący przekonują nas , że katastrofa była wynikiem bałaganu organizacyjnego, to co zrobiono by to zmienić?
A co do przyczyn katastrofy, to myślę, że tak jak po 50 latach od śmierci prezydenta Kennedy'ego do dzisiaj nie ma jednej prawdy o tym zamachu, tak każdy z nas będzie miał swoją prawdę na temat katastrofy.

T-Mobile, czyli klientów mamy w d... i PKO BP czyli klient to idiota

Jeśli masz dobry nastrój, polecam odwiedzenie jakiegoś operatora telefonii komórkowej albo banku. Przy okazji zaoszczędzisz na kawie, jeśli masz niskie ciśnienie, bo samo ci podskoczy.
Po czterech dniach walki z wirusem wyszłam dzisiaj z domu. Leżąc i walcząc przypomniałam sobie o paru sprawach niekoniecznych ale wartych załatwienia.
Najpierw zajrzałam do T-Mobile, tuż po 10.00 w salonie  , była jedna klientka i dwie pracownice. Grzecznie wzięłam kwitek z maszyny i czekam. Na tablicy nie wyświetlił się mój numerek, natomiast cały czas pojawiała się informacja "weź numerek". Po 10 minutach czekania po prostu wyszłam z pustego salonu. Przyszłam do domu i jak niepyszna zasiadłam do komputera i sama postanowiłam sprawdzić ofertę o jakiej usłyszałam jednym uchem w reklamie. Nie cierpię tego robić i zawsze wolę pójść i spytać pracownika, takie staroświeckie przyzwyczajenie. Oczywiście albo reklama była oszukańcza albo ja coś źle usłyszałam, ale raczej to pierwsze bo na stronie pojawia się też informacja o  tanich rozmowach do wszystkich sieci. W rzeczywistości chodzi o rozmowy płatne trochę mniej do innych sieci i trochę darmowych do T-Mobile. Nie zainteresowała mnie ta oferta, ale to mój drugi operator telekomunikacyjny i stwierdzam, że nic tak nie zniechęca do operatorów jak ich pracownicy. Strategia unikania kontaktów z operatorami jest trochę kosztowna, ale na pewno pozwala unikać stresów, a te doprowadzają mnie zawsze do choroby, która pozbawia mnie dodatkowych pieniędzy i naraża na dodatkowe wydatki na leki. Więc per saldo, opłaca mi się omijać szerokim łukiem salony telefoniczne:)
Z T-Mobile  poszłam po zakupy, pojechałam sprawdzić lokalizację pewnej instytucji i w powrotnej drodze weszłam do PKO BP, chciałam zapytać o możliwość dokonania dopłaty do lokaty i o wpływ tej operacji na wysokość oprocentowania. W drzwiach oddziału przywitały mnie dwie panie: czy pani po wypłatę gotówki z kasy? Bo system się popsuł..... Uspokoiłam panie, potrzebuję informacji, a to proszę pytać. Wyłuszczyłam sprawę. Pani  z  dezaprobatą wyjaśniła mi, że na pewno nie mogę takiej operacji dopłaty zrobić sama a tylko w oddziale i że ona nie widziała opcji dopłata o której mówię. A co do innych pytań to musi zobaczyć umowę. Podziękowałam za brak informacji i wyszłam. W tejże osobie było tyle złośliwości, pogardy, zastanawiam się czy to nie alergiczne reakcje pracowników na wspomnienie o samodzielnym wykonaniu operacji przez klienta, wynikające ze strachu o utratę pracy. Tylko, że skutek jest odwrotny, bo przyszłam do domu, przeczytałam umowę, siadłam jeszcze raz do komputera i stwierdziłam, że nie jestem idiotką a pani z PKO BP nie jest mi potrzebna by dopłacić  pieniądze. Komputer jest uprzejmiejszy.

poniedziałek, 16 września 2013

Premier w obłokach, manifestanci praktyczni czyli elegancja protestujących

Jak zwykle nie udało mi się obrócić zdjęcia na stałe!
Zachwycił mnie ten pan ze stoperami w uszach. Widać, że zadbał o szczegóły i dobrał stopery do koloru kamizelek!