Nie wiem co się wydarzy na Placu Zamkowym za chwilę, ale w tym czasie z Zamku wyjdzie kilkaset starszych pań i panów, bo tacy chodzą przede wszystkim na Muzyczne Ogrody, ponieważ ok. 20.30 skończy się koncert chóru z Estonii.
A nastroje po obu stronach demonstrantów były raczej bojowe, widziałam taczkę dla Bolka i dużo ludzi z białymi różami i emblematem "Parasolek". Oj, będzie się działo, tylko nie rozumiem po co? A ponieważ mam zboczenie ekonomiczne, to proszę o informację ile za to każdy z nas zapłaci?
Okazało się, że prania nie będzie, demonstranci wycofali się na ulicę Senatorską, a Jarosław Kaczyński zareagował natychmiast i... podziękował im za przyczynienie się do niezwykłej frekwencji na obchodach miesięcznicy, wspomniał nawet, że było więcej księży niż zazwyczaj. Znaczy spokój, przynajmniej spokojnie starsze panie wrócą z koncertu do domu.A pranie mamy państwowej kieszeni.
A za pointę tego dziwnego wieczoru niech posłuży bajka Ignacego Krasickiego.
Z wieczora
Chłopcy wkoło biegały
I na żaby czuwały:
Skoro która wypływała, kamieniem w łeb dostawała
Jedna z nich, śmielszej natury,
Wystawiwszy łeb do góry,
Rzekła: «Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie!
Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie».
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz