piątek, 28 lipca 2017
Pożytki ze sprzątania
Nic tak dobrze mi nie robi na rozum jak sensowny wysiłek fizyczny. Mam już umyte trzy okna, czyli wszystkie. I bardzo się ucieszyłam, że jak jeszcze niedawno zrobiłam to dokładnie, używając nawet patyczków do czyszczenia uszu do usuwania pyłu budowlanego z różnych zakamarków:) . A cieszę się, bo sądziłam, że już nie będę potrafiła jak kiedyś dbać o czystość mieszkania. Odkrywam coraz nowe pola do sprzątania i zmierzę się pewnie i z drzwiami, meblami itd. po niecałym roku należy się im umycie. A ja będę miała zajęcie. I będę poinformowana, przynajmniej w wydaniu TOKFM bo przy sprzątaniu dobrze się słucha radia:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz