Obejrzałam wczoraj Wiadomości i Fakty. Obie stacje dostrzegły Dzień Weterana. Wiadomości dostrzegły też Tuska składającego kwiaty w metrze w rocznicę zamachu, pokazali go chyba dlatego że był w krótkich spodenkach i podkoszulku. A Tusk po prostu brał udział  w biegu na 20 km ulicami Brukseli. Choć impreza
 nie odbywała się pod hasłem upamiętnienia marcowych zamachów, jednym z 
jej punktów było złożenie kwiatów pod tablicą pamiątkową na stacji metra
 Maelbeek.O tym szczególe Wiadomości nie wspomniały
Właściwie to już  nie chce mi się  komentować tego co robią w TVP.
Natomiast w Faktach pokazali  niesamowitą historię o 27-latku, który pracował od paru tygodni na lotnisku i jak wynikało z materiału bardzo mu na tej pracy zależało, ale chyba jeszcze bardziej na zabawie w sieci. Poinformował na Wykop.pl, że  wrzucił metalową rurkę do silnika samolotu, by sprawdzić wytrzymałość materiału. Rurki oczywiście nie wrzucił w realu. Nie przewidział jednak, że  zamiast wirtualnej sławy bardzo realnie poniesie konsekwencje. Grozi mu kara do 8 lat więzienia i wysoka kara finansowa - zwrot kosztów przeglądu samolotu itd. Trzeba mieć bardzo ograniczoną zdolność przewidywania, żeby tak się "bawić", kiedy zagrożenie aktami terroryzmu jest realne. Skala zidiocenia rośnie wprost proporcjonalnie z łatwością dzielenia się idiotyzmami. 
"Brytyjski rząd 
przedstawił oficjalnie przygotowany przez ministra kultury Johna 
Whittingdale’a ostateczny projekt reformy BBC, który ma zostać 
przedstawiony w parlamencie i wejść w życie w styczniu 2017 r. Zmiany są
 związane z wygaśnięciem wraz z końcem br. królewskiej karty regulującej
 zasady funkcjonowania publicznego nadawcy. Nowa karta, a wraz z nią 
reformy ma obowiązywać przez kolejnych 11 lat. Projekt przewiduje, że zamrożona obecnie na poziomie 145,5 funtów 
roczna opłata audiowizualna od każdego gospodarstwa domowego będzie 
korygowana w zależności od poziomu inflacji.
Dodatkowo nowe przepisy mają zlikwidować istniejącą dotąd prawną lukę i objąć abonamentem także użytkowników komputerów oraz urządzeń przenośnych, którzy oglądają za pomocą tego sprzętu programy nadawane na platformie BBC iPlayer.
Nowością w stosunku do obowiązujących dzisiaj przepisów będzie też powołanie w BBC specjalnego funduszu, z którego część opłaty audiowizualnej ma być przekazywana stacjom komercyjnym. Pieniądze te będą jednak przeznaczone jedynie na programy dla dzieci i audycje edukacyjne wybierane w drodze konkursu.
Poważne zmiany mają nastąpić w kwestii zarządzania BBC. Zlikwidowana zostanie komórka o nazwie BBC Trust, która dotąd pełniła rolę nadzorującą kierownictwo stacji. Zostanie też powołany nowy zarząd składający się z 12 lub 14 członków. Projekt przewiduje, że co najmniej połowa zarządu będzie pochodziła z BBC, natomiast 6 osób zostanie wskazanych przez brytyjski rząd.
Zmieni się też sposób zewnętrznej kontroli nad BBC. Rolę tę przejmie Ofcom, który podobnie jak w Polsce Urząd Komunikacji Elektronicznej jest regulatorem brytyjskiego rynku telekomunikacyjnego.
Dodatkowo BBC będzie podlegał cyklicznym audytom prowadzonym przez instytucję o nazwie National Audit Office zajmującą się kontrolowaniem większości brytyjskich urzędów państwowych.
Pomimo zmian w sposobie zarządzania stacją w projekcie podkreślono, że BBC zachowa swą dotychczasową niezależność polityczną, która jest jednym z podstawowych standardów obowiązujących tego nadawcę. W założeniach projektu zmianie mają ulec programowe priorytety BBC, a wraz z nimi oferta nadawcy.
Według brytyjskiego rządu BBC powinna poświęcić się nadawaniu z najlepszym czasie antenowym wysokiej jakości programów informacyjnych i publicystycznych zamiast konkurowania ofertą z największymi stacjami komercyjnymi na rynku.
W projekcie podkreślono, że obecnie wszystkie programy BBC w telewizji, radiu i internecie ogląda tygodniowo 348 mln ludzi na całym świecie, a nadawca ma w kraju 33 proc. udziału w rynku telewizyjnym i 53 proc. w rynku radiowym. Pomimo tych imponujących statystyk jedynie 27 proc. widzów uważa programy BBC za bardziej innowacyjne i oryginalne od produkcji konkurencji.
Dlatego w projekcie reformy BBC podkreślono konieczność stałego podnoszenia poziomu innowacyjności i jakości oferty, a także tworzenie oryginalnych treści pomagających w zdobyciu większego zaufania odbiorców, niż ma to miejsce obecnie. W ostatnim czasie BBC przeżywa spore problemy finansowe i wizerunkowe".
Dodatkowo nowe przepisy mają zlikwidować istniejącą dotąd prawną lukę i objąć abonamentem także użytkowników komputerów oraz urządzeń przenośnych, którzy oglądają za pomocą tego sprzętu programy nadawane na platformie BBC iPlayer.
Nowością w stosunku do obowiązujących dzisiaj przepisów będzie też powołanie w BBC specjalnego funduszu, z którego część opłaty audiowizualnej ma być przekazywana stacjom komercyjnym. Pieniądze te będą jednak przeznaczone jedynie na programy dla dzieci i audycje edukacyjne wybierane w drodze konkursu.
Poważne zmiany mają nastąpić w kwestii zarządzania BBC. Zlikwidowana zostanie komórka o nazwie BBC Trust, która dotąd pełniła rolę nadzorującą kierownictwo stacji. Zostanie też powołany nowy zarząd składający się z 12 lub 14 członków. Projekt przewiduje, że co najmniej połowa zarządu będzie pochodziła z BBC, natomiast 6 osób zostanie wskazanych przez brytyjski rząd.
Zmieni się też sposób zewnętrznej kontroli nad BBC. Rolę tę przejmie Ofcom, który podobnie jak w Polsce Urząd Komunikacji Elektronicznej jest regulatorem brytyjskiego rynku telekomunikacyjnego.
Dodatkowo BBC będzie podlegał cyklicznym audytom prowadzonym przez instytucję o nazwie National Audit Office zajmującą się kontrolowaniem większości brytyjskich urzędów państwowych.
Pomimo zmian w sposobie zarządzania stacją w projekcie podkreślono, że BBC zachowa swą dotychczasową niezależność polityczną, która jest jednym z podstawowych standardów obowiązujących tego nadawcę. W założeniach projektu zmianie mają ulec programowe priorytety BBC, a wraz z nimi oferta nadawcy.
Według brytyjskiego rządu BBC powinna poświęcić się nadawaniu z najlepszym czasie antenowym wysokiej jakości programów informacyjnych i publicystycznych zamiast konkurowania ofertą z największymi stacjami komercyjnymi na rynku.
W projekcie podkreślono, że obecnie wszystkie programy BBC w telewizji, radiu i internecie ogląda tygodniowo 348 mln ludzi na całym świecie, a nadawca ma w kraju 33 proc. udziału w rynku telewizyjnym i 53 proc. w rynku radiowym. Pomimo tych imponujących statystyk jedynie 27 proc. widzów uważa programy BBC za bardziej innowacyjne i oryginalne od produkcji konkurencji.
Dlatego w projekcie reformy BBC podkreślono konieczność stałego podnoszenia poziomu innowacyjności i jakości oferty, a także tworzenie oryginalnych treści pomagających w zdobyciu większego zaufania odbiorców, niż ma to miejsce obecnie. W ostatnim czasie BBC przeżywa spore problemy finansowe i wizerunkowe".
















