czwartek, 7 lipca 2016

Dni 114-117

Szczyt NATO - luźniej na ulicach, ciszej i tylko helikopter, zielony, ciągle zakłóca spokojne niebo. Podoba mi się to oczyszczenie ulic, choć wiem że dla wielu jest utrudnieniem. Inna sprawa, że ludzie jak zwykle przesadzają, starsza pani z uszkodzoną nogą, spytała mnie czy metro też zostało zatrzymane? Dziwne, ale pewnie nie do końca zrozumiała komunikaty o organizacji miejskiego transportu.
Wyjaśniła się też sprawa wystawy smoleńskiej na Stadionie Narodowym. Nasi dziennikarze wyraźnie szukają dziury w całym. Jak podał TOKFM , sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział w czasie rozmowy z prezydentem Dudą, że rozumie, że jest to sprawa ważna dla Polski.
Irytuje mnie, kiedy istotne wydarzenia przykrywa się dyskusjami o kompletnie marginalnych sprawach. Ciekawa jestem ilu uczestników szczytu obejrzy tę wystawę. A że katastrofa smoleńska to sprawa ważna dla Polski nie podlega dyskusji, choć to stwierdzenie można w różny sposób interpretować. Nie tylko w odniesieniu do przyczyn katastrofy. Znacznie ważniejsze jest, a ostatnie wybory to pokazały, jaki miała wpływ na nas Polaków, jak nas podzieliła. I jakie emocje obudziła. Niestety są to niedobre emocje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz