sobota, 15 lutego 2014

Lodowe figury walentynkowe

U mnie w domu zaczęłam wiosnę, a na Placu Zamkowym rzeźbiono wczoraj w lodzie. I jedna z takich lodowych rzeźb została ustawiona przed kawiarnią. Skąd lód przy temperaturze około 7 stopni C. To proste - został przywieziony samochodem-lodówką. Widać zapatrzyliśmy się na Soczi, gdzie tysiące ton śniegu przechowywano od zeszłorocznej zimy, by teraz dostarczać go na trasy olimpijskie. Polak potrafi, ale Rosjanie jeszcze lepiej potrafią. Tegoroczny czy zeszłoroczny śnieg, mniejsza o to, mamy się  z czego cieszyć. Cztery medale złote to dużo! Cieszymy się wszyscy i ucichły wreszcie komentarze o podwójnych toaletach i oberwanych firankach w hotelach dla sportowców w Soczi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz