niedziela, 3 marca 2013
Dalszy ciąg wiosny
Tym razem wyhodowałam żonkila. Jak zrobi się cieplej założę sobie ogródek na balkonie. Ale nie patrzę się cały dzień w kwiatki. Wzięłam się za porządki i niestety poczułam się jak kiedyś, kiedy brałam się do mycia samochodu. A propos bardzo tę czynność lubiłam, nie lubiłam tylko odkrywania przy tej okazji niewidocznych na co dzień uszkodzeń lakieru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz