niedziela, 11 grudnia 2011

Powrót Leszka Millera

Z wielką uwaga będę przyglądała się Leszkowi Millerowi. Jego sukces, (nie mam zdania na ten temat czy mu się uda czy nie), będzie nadzieją dla pokolenia 60+. Nadzieją w sensie tego, że dojrzałość nie zawsze jest wadą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz