Nowy rok zaczęłam od choroby. Nie jakiejś poważnej, wirus ale teraz po tygodniu znowu odezwało się ucho. Zapisałam się na środę do lekarza. Dlaczego o tym piszę, bo może będę tęsknić za takimi chorobami. Mam nadzieję, że kolejne dni przyniosą zdrowie zwłaszcza wnuczkom i dzieciom.
Dzisiaj w TOKFM pani profesor biologii, opowiadając o leczeniu poprzez modyfikację genomu, bardzo zdecydowanym głosem stwierdziła, że nie ma leków na odporność!
Przez święta a były wspaniałe😊 oderwałam się od codziennego śledzenia polskiej sceny politycznej, a kiedy próbowałam ogarnąć fabułę okazało się, że mój mały rozumek nie jest w stanie ogarnąć tego przedstawienia. Poczekam więc na finałowy odcinek tego serialu.
Dzisiaj przeczytałam wypowiedź prezesa Obajtka, który na spotkaniu ze związkowcami poinformował ich, że 6 lutego straci stanowisko, bo go nie chcą, ale i on nie chce z nową władzą pracować.
No i będziemy od tego roku płacić podatek od balonów, proszę się nie martwić chodzi o te plastikowe a nie tych zrobionych w balona:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz