sobota, 11 marca 2017
Wojna o Tuska
Bardzo zirytował mnie ponowny wybór Tuska. Dlaczego? Bo nie lubię faceta. Zepsuł mi swoimi pomysłami giełdę polską i zrobił mówiąc po staropolsku z gęby cholewę, kiedy zapewniał że do Brukseli się nie wybiera a miesiąc później oczywiście podreptał na intratną posadę. Ja mu się nie dziwię, tylko nie mam też powodów by go cenić. No i mogę sobie na takie emocje pozwolić. Ale czy polski rząd mógł sobie na emocje pozwolić to nie sądzę. Jest mi dobrze w Unii i nie chcę tego stracić z tego powodu że jeszcze ktoś nie lubi Tuska.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz